Nicolas Almagro, jeden z faworytów dwudziestej szóstej edycji Pekao Szczecin Open, nie przełamie w tym roku słynnej hiszpańskiej klątwy, która towarzyszy nam od początku istnienia. Tenisista z Półwyspu Iberyjskiego doznał kontuzji i przedwcześnie musiał zakończyć swoje spotkanie pierwszej rundy.

Wtorkowa konfrontacja Almagro z Facundo Arguello była naprawdę emocjonująca. W inauguracyjnej partii obaj zawodnicy wymienili się przełamaniami, a kibice byli świadkami wielu interesujących akcji. Precyzyjne skróty, ciekawe wymiany, mocne uderzenia pod linię końcową – wyglądało, że może to być długi i wyjątkowo interesujący mecz. Przy stanie 5:5 Hiszpan stracił podanie i po chwili zszedł na przerwę z wynikiem 5:7.

W drugim secie gra trwała nadspodziewanie krótko. Obaj zawodnicy rozegrali jedynie trzy gemy i stało się to, czego kibice nie lubią najbardziej – jeden z zawodników musiał poddać spotkanie. Kolano Nicolasa Almagro nie wytrzymało, Hiszpan został zmuszony do przerwania gry i pojedynek zakończył się przedwcześnie.

O 16:30 na korcie centralnym pojawi się Maciej Rajski, ostatni Polak w turnieju singla. Nasz reprezentant zmierzy się z Niemcem Rudolfem Mollekerem. W wyczekiwanym przez wszystkich Meczu Dnia spotkają się dwaj Hiszpanie – Tommy Robredo i Roberto Carballes Baena.

Zapraszamy na korty!