Carballes Baena lepszy w starciu Hiszpanów!

W chwili zakończenia oficjalnego losowania par turnieju głównego stało się jasne, że najciekawiej zrobiło się na samym dole drabinki. Hiszpański pojedynek Roberto Carballesa Baeny i Tommy’ego Robredo od początku elektryzował szczecińską publiczność.

I trzeba przyznać, że obaj zawodnicy zadbali na korcie o to, aby to napięcie w dalszym ciągu wzrastało. Pierwszy set zaczął się po myśli Robredo, czyli tego zdecydowanie bardziej doświadczonego. 36-latek skorzystał z błędów swojego przeciwnika, przełamał rywala i odskoczył na 4:1. Radość weterana nie trwała jednak zbyt długo. Carballes Baena odrobił straty i ostatecznie o losach tej części meczu musiał zadecydować tie-break. W tym Robredo ponownie wyszedł na 4:1 i znów tego prowadzenia nie wykorzystał. Starszy z Hiszpanów przegrał sześć punktów z rzędu i pierwszy set padł łupem turniejowej „dwójki”.

W drugiej partii sytuacja się powtórzyła. Robredo znów szybko wywalczył przełamanie i znów nie zdołał go utrzymać. W końcówce tenisista z Katalonii raz jeszcze odebrał serwis rywalowi i wyszedł na 6:5. Niestety dla siebie, w kluczowym momencie dwunastego gema popełnił dwa błędy pod siatką i stało się jasne, że po raz drugi będziemy świadkami tie-breaka. W tym Carballes Baena najpierw roztrwonił prowadzenie 4:0, ale w decydującym momencie postawił kropkę nad „i”, kończąc całe spotkanie wynikiem 7:6 (7:4), 7:6 (7:5).

Udostępnij ten post!