Mój polski Szlem – Marek Furjan
Biuro Prasowe2022-02-17T23:53:59+01:00Mój polski Szlem. Próbuję przypomnieć sobie kiedy po raz pierwszy pojawiłem się na turnieju Pekao Szczecin Open. Prawdopodobnie był to rok 2008, gdy do półfinałów gry pojedynczej dotarli Łukasz Kubot i Jerzy Janowicz, a Dawid Olejniczak z partnerującym mu Hiszpanem Davidem Marrero wygrali rywalizację deblistów. Tamten tydzień, po wakacyjnym oglądaniu gwiazd światowego tenisa w Sopocie, był jednym z moich pierwszych kontaktów z tenisowym wydarzeniem zorganizowanym z taką pasją i rozmachem. Tenis na żywo, z żyjącymi trybunami, kolorowymi alejkami między kortami i żywiołowymi reakcjami zawodników, był jeszcze bardziej czarujący, niż wielkoszlemowe starcia gladiatorów, których podziwiałem przed telewizorem. Od tamtej pory wracam do Szczecina przy każdej możliwej okazji. Zaczynałem [...]