Daniel Michalski dzielnie rywalizował z Guido Andreozzim, ale zwycięzca Pekao Szczecin Open 2018 nie pozwolił Polakowi na zbyt wiele.

Do tej pory Daniel Michalski sprawił na kortach przy alei Wojska Polskiego dwie przyjemne niespodzianki, pokonując kolejno Jewgienija Turniewa oraz rozstawionego z numerem 11. Facundo Bagnisa, po tie-breaku w trzecim secie.

Wszystko zaczęło się dobrze dla polskiego tenisisty. Już w gemie otwarcia przełamał Andreozziego. Ten jednak błyskawicznie wyrównał stan seta. Praktycznie się nie mylił, grał mądrze i konsekwentnie. Jego mocnym punktem były dropszoty.

Michalski walczył ambitnie, ale nie prezentował się tak dobrze i pewnie, jak dzień wcześniej, choć nadal imponował jego spokój, kiedy musiał bronić break pointów. Andreozzi świetnie się czuł, szybko wyłapał słabsze strony Polaka i wykorzystał to.

19-latek ostatecznie przegrał 3:6, 1:6 i nie zagra w ćwierćfinale Pekao Szczecin Open. – To było dla mnie bardzo ciężko spotkanie. Pomimo tego, że przełamałem Andreozziego w pierwszym gemie, to czułem nieustanną presję z jego strony. Trudno było mi wykorzystać którąś z malutkich szans, żeby chociaż doprowadzić do tie-breaka. Postawił bardzo mocne warunki – tłumaczył po zakończeniu spotkania Michalski.

Na korcie numer dwa, gdzie odbywał się mecz, było bardzo słonecznie, co było lekkim utrudnieniem dla tenisistów. Na tym poziomie jednak nie powinno to sprawiać problemów. – Raz na smeczu nie zdołałem zasłonić lewą ręką słońca. To trochę przeszkadza, ale po kilku piłkach można się przyzwyczaić – wyjaśnił.

– Występ w Szczecinie był dla mnie super doświadczeniem. Wygrałem z zawodnikiem z drugiej setki, takie rzeczy tylko cieszą i motywują do dalszej pracy. Pokazują, że ten najwyższy poziom wcale nie jest tak daleko. Do końca tego roku będę starał się grać ITF 15, przeplatając z 25. W sobotę lecę na dwa tygodnie do Kairu. Byłbym usatysfakcjonowany, gdyby czwórka była z przodu rankingu, ale bliżej trzysetki – zakończył.

Sponsorami tytularnymi Pekao Szczecin Open są Bank Pekao S.A. oraz Miasto Szczecin. Turniej jest elementem cyklu LOTOS PZT Polish Tour.